#46 Astronomia i Astrologia, czyli o obrotach sfer niebieskich [+Kartografia Niepraktyczna]
Gwiazdy i inne ciała niebieskie nie tylko towarzyszą wędrowcom od zarania dziejów, ale i same mają ogromny wpływ na to, co się dzieje na świecie. Z tego też powodu astromancerzy i szarlatani spoglądają w niebo, by poznać sekrety przyszłości lub zwyczajnie wysępić kilka srebrników od naiwnych. Dziś i my spoglądamy w niebo chcąc poznać jego
Niebo nad Altdorfem, czyli astronomia Warhammera
Czasami można odnieść wrażenie, że świat Warhammera jest w zasadzie jak Ziemia, z tą różnicą, że zamieszkuje go wiele inteligentnych ras, a magia jest czymś rzeczywistym. Tych różnic jest jednak znacznie więcej i są one równie znaczące. No bo w końcu jak często widzicie za oknem nocny krajobraz opromieniony zielonkawym światłem? I właśnie o tym,
Imperialne ogary | Bretońskie legendy cz. 3 | Warhammer | Sesja RPG | FoundryVTT
Rozbój w biały dzień – chciałoby się powiedzieć gdy drużyna negocjuje z: celnikami, mytnikami, strażnikami miejskimi i zwyczajnymi bandytami. Do czasu, aż frustracja narastająca w naszym drużynowym czarodzieju nie znajdzie ujścia w dość widowiskowy sposób. Oczywiście to tylko spotęguje komplikacje z jakimi bohaterowie muszą się zmagać, dotarłszy wreszcie do wielkiego miasta Parravon. Na szczęście jest
Kapelusze z szerokim rondem, posrebrzane miecze, narzędzia tortur, niezachwiana wiara i otaczający ich strach – opowieści o łowcach czarownic zna całe Imperium, zatem postanowiliśmy się trochę przyjrzeć tej znamienitej profesji.
#44 Kartografia, czyli o mapach, geografii i podróżach [+Kartografia Niepraktyczna]
Dziś rozmawiamy o mapach i przedstawieniu świata, wspominamy o historii kartografii, o tym dlaczego i w jaki sposób tworzy się mapy oraz co z tego wynika dla awanturników przemierzających szlaki, nie tylko Starego Świata. We wszystkim tym wspiera nas Dieter Mathias Steinau, czyli Niepraktyczny Kartograf – twórca wielu map do Warhammera i innych uniwersów. Prace
Rozmaitych scenariuszy i kampanii do WFRP 4 ed. mamy już sporo, wydawane są one w kilku różnych liniach, a wydawca zapewnia, że możemy je wszystkie ze sobą łączyć, co chociaż teoretycznie jest prawdą, nie do końca jest takie proste jak mogłoby się wydawać. Z góry zaznaczę, że coś takiego jak jedyna i słuszna kolejność rozgrywania
„Niezmierzone pustkowia rozciągające się za Górami Krańca Świata trwają w nieustannym strachu przed Gnoblarami. Ci inteligentni pobratymcy goblinów – lecz o większych uszach i dużo, naprawdę dużo większych, majestatycznie odstających od czaszek nosach – podbili i wytresowali potężne ogry, które po dziś dzień im służą. Później, w wielkiej wojnie, niemal doszczętnie zniszczyli imperium Krasnoludów Chaosu,