Leśne Elfy
Posępny korowód niegdyś barwnych postaci ciągnął się powoli przez las, na którym jesień odbijała już swoje nieuchronne piętno. Potężne niegdyś rumaki, jeszcze niedawno przyozdabiane girlandami kwiatów i liści, człapały niemrawo z zapadniętymi bokami. Popołudniowy wiatr wiał lekko od gór niosąc ze sobą coraz więcej wilgoci.
Elessa prowadziła jednego z nich za jeden z rzemieni, którym przewiązana była jego szyja. Koń szedł stępa kulejąc lekko na przednią nogę, miękka ściółka amortyzowała jego chód.
„Zawiedliśmy mistrzu,” odezwała się do Dolwena Ceyldri idącego obok niej z opuszczoną głową. „Nie mamy sił, żeby im już teraz przeszkodzić.”
„Możliwe,” wyrwany z rozmyślań Dolwen podniósł głowę i spojrzał uważnie na swoją uczennicę, która odwróciła się na chwilę by uspokoić prowadzone zwierze, jakby chciałą uciec przed jego wzrokiem. „Ale to jeszcze nie znaczy, że ostatecznie dostaną to, czego chcieli,” koniuszek ust starego maga uniósł się lekko.
„To znaczy?” Elessa spojrzała na nauczyciela z zainteresowaniem.
„To znaczy, że czeka nas długa droga.”
„Nie wracamy do domu?” Zapytała Elessa wyraźnie już zaintrygowana.
„Na chwilę tak, ale nasza ścieżka prowadzi dalej, dużo dalej,” Dolwen stawiał swoje kroki ostrożnie, by nie zostawiać niepotrzebnych śladów. „Obawiam się, że będziemy musieli udać się za morze, by naszym zaślepionym kuzynom otworzyć oczy na prawdę, o której od wieków próbują zapomnieć. A to może być trudniejsze, niż dotychczasowe bitwy.”
Elessa zatrzymała się na chwilę. Dereszowaty koń, którego prowadziła, zarżał cicho i zarzucił gniadą grzywą. Dolwen przeszedł kilka kroków po czym odwrócił się do niej.
„Są zadufani w sobie, to prawda. Ale potrzebujemy wsparcia.”
Elessa przytaknęła i ruszyła w dalszą drogę.
Z gór zeszła mgła, w której zniknął orszak Asrai.
Archiwa
- lipiec 2024
- czerwiec 2024
- maj 2024
- kwiecień 2024
- marzec 2024
- luty 2024
- styczeń 2024
- grudzień 2023
- listopad 2023
- wrzesień 2023
- sierpień 2023
- lipiec 2023
- czerwiec 2023
- maj 2023
- kwiecień 2023
- marzec 2023
- luty 2023
- styczeń 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- sierpień 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.