Przedmioty Magiczne | Jak je tworzyć, czy dawać je graczom i co z nimi robić?
Tutaj możecie się zapoznać z częścią magicznych przedmiotów jakie pojawiły się w naszych kampaniach. Mam nadzieję, że posłużą wam jako inspiracja do tworzenia własnych, natomiast poniższych możecie oczywiście dowolnie używać w swoich przygodach 🙂 Szczurza Śmierć Niewiele wiadomo o najemnych kompaniach z Kavazar, ani o samym przeklętym mieście. Jednak do dziś Tileańskie babki opowiadają historie
Kowale Run są chyba obok Zabójców Trolli najbardziej znanymi przedstawicielami dumnej, krasnoludzkiej rasy. Zresztą to oni w minionych wiekach w wielkiej mierze odpowiedzialni byli za jej świetność i również na ich przykładzie widać jak bardzo upadło królestwo Dawi. Wciąż pozostają oni ulubieńcami wielu fanów Młotka i to pod różnymi jego postaciami, więc postanowiliśmy poświęcić im
Psychologia RPG
Czy dzięki RPG możemy dowiedzieć się czegoś więcej o nas, jako o graczach? A może gry RPG w jakiś sposób zmieniają to, w jaki sposób postrzegamy rzeczywistość? O tych, oraz o innych tematach, Werner rozmawia z panią doktor Anną Szymanik-Kostrzewską z UKW w Bydgoszczy. Artykuł, o którym wspominamy pod koniec https://czasopisma.uni.lodz.pl/FoliaPsychologica/article/view/1671/1352
#65 Magia Runiczna, czyli utracona tradycja, magia, runy i reguły
Magia runiczna opisywana jest jako wyjątkowa w skali Warhammera; doskonalona przez krasnouldy niepotrafiące posługiwać się „tradycyjnymi” wiatrami magii, pozwala na wytwarzanie potężnych, magicznych artefaktów. Zatem dziś rozmawiamy o tym jak ona działa i jak zmieniała się na przestrzeni edycji, oraz oczywiście co to wszystko oznacza dla naszych sesji i Starego Świata.
#64 Królestwa Ogrów, czyli o wielkim apetycie i dalekich podróżach
W Imperium cenione jako najemnicy Ogry od początku towarzyszą WFRP, chociaż jako pełnoprawna nacja, a przynajmniej armia w ramach WFB pojawili się relatywnie niedawno. Nie zmienia to jednak faktu, że historia tej rasy równie długa i ciekawa, co jej apetyt wielki. Dlatego dziś chcemy przybliżyć wam odrobinę pękate sylwetki warhammerowych ogrów.
Gdy zbrzydnie wam już deszcz i słota, mgły, chmury, śniegi, zaspy góry, lasy, bagna i moczary to rzućcie to wszystko w cholerę i jedźcie do Averlandu. W tej krainie niezmierzone równiny żyznych ziem wygrzewają się w pełnym słońcu, bydło spokojnie się pasie, księżycówka radośnie kapie, a zielonoskórych widać z daleka.
Kurganie, czyli nadjeżdżający ze Wschodnich Stepów nomadzi. Walczyli z Imperium, wspierali barbarzyńców z Norski i wciąż na swoich wierzchowcach sieją strach od Imperium po Kitaj.
Podwładni, czeladnicy, kochanki, psy, koty, niedźwiedzie, chowańce i węże ogrodowe – postacie graczy awansując na kolejne poziomy swoich karier potrafią się dorobić całkiem pokaźnej menażerii, która wlecze się za nimi dosłownie wszędzie, włącznie z kanałami pod Bögenhafen. Dlatego dziś rozmawiamy o tym jak to wszystko uprzykrza życie Mistrzom Gry, dlaczego Gracze są źli i próbują
Na jaki wirtualny stół się zdecydować? Jest to pytanie, które spędza sen z powiek wielu Mistrzom Gry. Obok Roll20, Foundry VTT jest prawdopodobnie najpopularniejszym, wirtualnym stołem, przynajmniej do rozgrywania Warhammera 4e. Foundry wymaga jednak (jednorazowej) opłaty z góry, co sprawia że wiele osób zastanawia się czy warto posinić taki wydatek. Postanowiłem zatem trochę rozwiać wasze
Imperialni czarodzieje bitewni, czyli chodząca na dwóch nogach artyleria magiczna, będąca tyleż problemem, co wybawieniem dla imperialnych armii. Dziś postaramy się przyjrzeć bliżej tym potężnym postaciom, zwrócić uwagę na ich historię, sprawę Altdorfskich kolegiów, imperatorską władzę, oraz oczywiście co począć z tym wszystkich na sesjach.